Jeśli chcesz zmniejszyć koszty użytkowania samochodu, a przy okazji dbać o środowisko, powinieneś pomyśleć o zakupie opon określanych jako „zielone”, czyli z serii ekologicznych. Ponieważ w tej chwili jest całkiem spory wybór, więc postanowiłam to wszystko zebrać do „kupy”. W części pierwszej opiszę ofertę Michelin-a.
Niedawno minęły dwa lata od czasu kiedy Tomek pisał o energooszczędnych oponach Michelin Energy Saver. Po tym czasie Michelin zwraca uwagę na ulepszoną wersję tych opon – z oznaczeniem S1. Zobacz ją w sklepie: MICHELIN ENERGY SAVER 195/65R15 91H S1.
Michelin Energy Saver S1 to opona, która posiada jeszcze niższe niż poprzednik opory toczenia i co za tym idzie daje większą oszczędność paliwa. Producent też zapewnia, że dodatkowo daje o 40% większe przebiegi. Dowieść tego miał m.in. zwycięski udział opon S1 w Superteście Ekonomii, który odbył się w czerwcu. Dwa identyczne samochody pokonały trasę ok 350 km (Warszawa – Poznań). Samochód wyposażony w opony Energy Saver S1 spalił o ponad 400 ml (prawie pół litra) mniej paliwa niż samochód na oponach innego renomowanego producenta opon.
Zapewnienia producenta potwierdzają wyniki w teście ADAC 2010. Pod względem oporów toczenia oraz zużycia wskazana opona osiągnęła czołowe miejsca.
Michelin szczyci się bardzo dobrymi osiągami swoich opon – od czasu wprowadzenia na rynek opon Energy Saver (rok 2008) sprzedano tyle egzemplarzy, że zaoszczędzono ok. 184 mln litrów paliwa, co obniżyło emisję CO2 o ilość która odpowiada ilości zanieczyszczeń wytwarzanych przez 177 tys. samochodów rocznie.
Mi też na pierwszy rzut oka wydało się, że ta różnica pół litra na trasie Warszawa – Poznań to żadna różnica. Ale jednak ziarnko do ziarnka swoje robi i trochę tego CO2 w atmosferze będzie mniej. Więc i Ty możesz się przyczynić do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza.
Poza bieżnikiem Energy Saver, Michelin ma w swojej ofercie również inne opony, które znacząco obniżają zużycie paliwa – są to m.in. bieżniki Primacy HP, Latitude Tour HP i Agilis. Opony te producent oznacza logo Green X.
Michelin to oczywiście nie jedyny koncern, który ma nam do zaproponowania „zielone” opony – ale o tym to już następnym razem ;).
Pozdrawiam, Asia.