Czy warto zmienić rozmiar opon na niezalecany przez producenta? Cz. 2/2

Witaj,
W tej części opiszę przypadek gdy chcemy zastosować oponę mniejszą niż fabryczny rozmiar opon. Omówię także sytuację, gdy mimo braku problemów technicznych nie będziemy mogli spać spokojnie. Wszystko przez prawo i przepisy drogowe.

Opona mniejsza od opony seryjnej.

Jeżeli zmieniasz rozmiar opon na mniejszy, wówczas musisz w pierwszej kolejności sprawdzić, czy mniejszy rozmiar wejdzie bez problemu na felgę. Może się zdarzyć, że felga będzie za szeroka i opona zostanie naciągnięta na obręcz (patrz zdjęcie). Uzyskasz wówczas efekt tzw. German style. Nie mam doświadczenia z jazdy na takich kołach, ale styl jest dosyć popularny w kultowych autach jak Golf I czy II generacji. Jeździć na pewno musisz ostrożniej, bo łatwiej felgę uszkodzić (np. o krawężnik czy dziurę).

Mniejsza opona zazwyczaj ma niższy indeks nośności. Należy pilnować, aby indeks nośności był co najmniej równy indeksowi z opony seryjnej czy zalecanej przez producenta. Nawet jeżeli nie wozisz ciężarów, to pamiętaj, że nie są to wartości statyczne, a dynamiczne. Przy gwałtownym hamowaniu, większość masy samochodu (80%) przekazywana jest na przednie koła i słabsze opony mogą się uszkodzić lub nie wytrzymać. Podobnie z indeksem prędkości – mimo, że nie osiągamy maksymalnej prędkości opony, należy przestrzegać zaleceń producenta ze względu na moc silnika i związane z tym siły przyspieszenia czy hamowania.

Teoretycznie, na mniejszych oponach powinieneś uzyskać nieco szybsze przyspieszenie, bo opór toczenia będzie mniejszy, a silnik mniej obciążony. Stracisz natomiast na prędkości maksymalnej. Spalanie nie powinno się różnić od dotychczasowego. Mniejsza opona będzie co prawda generować mniejszy opór, ale żeby utrzymać tą samą prędkość co na seryjnym rozmiarze, silnik będzie musiał wykonać więcej obrotów.

Problemy natury prawnej.

Ubezpieczalnia i gwarant

Zakładając, że udało Ci się dobrać rozmiar opon pod swoje odczucia, jeździ Ci się super, nic nie obciera, nic nie stuka, nic nie puka, napotkasz problemy o których w życiu byś nie pomyślał. Są to głównie problemy z ubezpieczalnią, szczególnie gdy masz wykupione nieobowiązkowe ubezpieczenia AC i chciałbyś z niego skorzystać. Towarzystwa ubezpieczeniowe bardzo chętnie  oskubią Ciebie z każdej złotówki, a jednocześnie zrobią wszystko by należytego odszkodowania Tobie nie wypłacić. Wezmą Twój samochód pod lupę, sprawdzą co mogłeś zaniedbać i przez szkło powiększające odczytają niewłaściwy rozmiar opon! Tadam…. odszkodowanie się nie należy, bo zły rozmiar opon mógł doprowadzić do przedmiotowej szkody. Trzeba więc przemyśleć, czy warto ryzykować…

Podobnie z gwarancją producenta – jeżeli auto jest jeszcze na gwarancji, a zepsuje Ci się układ napędowy lub elementy zawieszenia związane bezpośrednio z kołami, producent może Ci odmówić bezpłatnej naprawy. Stwierdzi pewnie, że na oponach w seryjnym rozmiarze do czegoś podobnego w życiu by nie doszło:)

Przegląd techniczny

Druga przykra niespodzianka – jedziesz na przegląd techniczny, a diagnosta wyraźnie daje Ci do zrozumienia, że na Twoich kołach, mimo bardzo pozytywnych odczuć i wrażeń, nie powinieneś jeździć. Koła wystające poza obrys auta to najczęstszy wynikający ze zmiany rozmiaru problem. Zmiany rozmiaru mogą spowodować nieprzewidywalnie zachowanie pojazdu, w ekstremalnych przypadkach doprowadzić do wypadku i większych szkód. Po części się zgodzę, bo jak przesadzimy z rozmiarami, zmieni się charakterystyka prowadzenia samochodu i trzeba zmienić swoje przyzwyczajenia.

Niemniej sytuacja czysto teoretyczna, bo z reguły to co sprawdzają na oponach to głębokość bieżnika. Przynajmniej w Polsce. W Niemczech przeglądy są bardziej rygorystyczne i trudno o pieczątkę z potwierdzeniem sprawności auta. Pewnie zastanawiasz się, jak w takim razie uzyskują przegląd auta z german style? Słyszałem, że na przeglądy jeżdżą z normalnymi kołami, szczególnie zimą (na zimowych kołach, z zalecanym i dopuszczanym rozmiarem opon J )

Podsumowanie

Czy jest sens zmienić rozmiar opon na inny? Jak najbardziej, o ile zrobisz to z głową i zdrowym rozsądkiem:) Szczególnie warto zmienić, gdy zmieniamy felgi na większe, ładne aluminiowe – wówczas zalecane i sprawdzone rozmiary opon możesz znaleźć w certyfikacie wystawionym przez TUV, który wcześniej sprawdził, zbadał i przetestował, że dany rozmiar opon w danym samochodzie można użytkować bez problemu. Co więcej, unikniesz wtedy problemów zarówno natury technicznej jak i prawnej. Ty będziesz spał spokojnie, a sąsiad z zazdrością będzie patrzył na Twój samochód.

Chcesz zmienić rozmiar opon? Zapraszam do konsultacji!
Krystian,
info@netcar.pl