Opony – przygody z ciśnieniem

Ostatnio jeżdżąc moim autem zauważyłem niepokojącą rzecz. Tak w okolicach 80-100km/h lekko drży kierownica. Na pewno nie występowało to wcześniej. Z niepokojem przebiegło mi przez myśl, że może to jakieś łożyska półosi, czy inne równie straszne elementy, za których wymianę mój portfel zostanie istotnie odchudzony.

Jednak po ochłonięciu spokojnie zastanowiłem się co może mieć wpływ na tego typu problem. Układ jezdny auta (i motocykla) składa się z wielu elementów. Poczynając od tych skomplikowanych rzeczy związanych z przeniesieniem napędu (to tylko w aucie), poprzez zawieszenie (wahacze, stabilizatory), a kończąc na kołach. Cały czas koncentruję się na przedniej osi, ponieważ drgania są na kierownicy. Problemy tylniej osi zazwyczaj nie przenoszą się na kierownicę.

Zacznijmy od najprostszej strony, czyli koła. Koło składa się z opony i felgi. W przypadku nieprawidłowości, w którymś z nich, objawy mogą być właśnie takie. Popatrzmy co może być źle z każdym z nich.

Felga – tutaj jest możliwa kwestia wyważenia. Przy większych prędkościach koło zaczyna nierówno się obracać. Przyczyną może być odpadnięcie (uszkodzenie) ciężarka wyważającego felgi lub uszkodzenie felgi spowodowane np. przez zbyt dynamiczny wjazd na krawężnik. Takie uszkodzenie felgi polega na wgnieceniu, przez co koło przestaje być dobrze wyważone.

Teraz spójrzmy na oponę. Tutaj może być odkształcenie opony spowodowane silnym uderzeniem w dziurę na drodze, albo … rzecz bardzo prozaiczna, zbyt niskie ciśnienie.

Wszyscy trąbią o dobrym ciśnieniu w oponach, jakie to ważne i w ogóle, a kiedy ostatni raz sprawdzałem ciśnienie w oponach ? Szybki rachunek sumienia nie pozostawił wątpliwości, że było to zbyt dawno. No cóż, trzeba sprawdzić to ciśnienie.

Po sprawdzeniu ciśnienia we wszystkich oponach okazało się, że lewe przednie koło ma istotnie zbyt małe ciśnienie. Inną sprawą jest, że przy dużym ubytku ciśnienia trzeba obserwować oponę i jeśli ubytek będzie się powtarzał, to trzeba podjechać do wulkanizatora.

Morał z przygody:
Ciśnienie w oponach trzeba regularnie kontrolować. W przypadku aut myślę, że rozsądnym okresem jest miesiąc. W przypadku motocykla staram się kontrolować częściej (tu nie mam grzechów na sumieniu). Kontrola ciśnienia jest bardzo ważną rzeczą, bo ma wpływ na bezpieczeństwo. Zbyt niskie ciśnienie prowadzi do nieodwracalnych uszkodzeń, a nawet do pęknięcia opony. Dodatkowo też zauważalnie wpływa na zużycie paliwa a w przypadku motocykla na precyzję prowadzenia.

Przepraszam za ten pompatyczny ton, ale to jest naprawdę ważna rzecz. Jak widzicie sam tego nie przestrzegałem. Dlatego teraz publicznie zobowiązuję się pilnować ciśnienia. Dla swojego bezpieczeństwa 🙂

A Wy pilnujecie ?

Pozdrawiam. Tomek.

The ohio measure, signed by republican https://pro-academic-writers.com/ gov