Gdy opony zimowe, które posiadamy mają mniej niż 4 mm głębokości bieżnika, albo gdy z innych powodów nie nadają się do dalszej bezpiecznej eksploatacji stajemy przed koniecznością zakupu nowych. I tu pojawia się problem na co się zdecydować. Obecnie bardzo bogata oferta producentów opon kusi nas różnorodnością wzorów bieżnika oraz cenami, których rozpiętość może dochodzić do kilkuset złotych. Co wybrać, ile środków przeznaczyć na zakup opon – te pytania zadaje sobie każdy właściciel samochodu.
Zacznijmy od ustalenia zalecanych przez producenta samochodu parametrów opon.
Pierwszym i najważniejszym kryterium jest rozmiar opon, który możemy spisać z boku opon założonych już na samochodzie lub z tabliczki znamionowej z zalecanym ciśnieniem w kołach (zazwyczaj znajduje się na słupku przy drzwiach kierowcy, klapce wlewu paliwa lub w schowku po stronie pasażera w kabinie pojazdu). Przykładem takiego rozmiaru może być np. 195/65R15 gdzie:
-
195 jest to szerokość opony podana w mm,
-
65 profil opony (procentowy stosunek szerokości do wysokości),
-
15 średnica wewnętrzna opony / średnica felgi.
Kolejnymi parametrami istotnymi w oznaczeniu opon jest odpowiedni indeks nośności oraz prędkości. W przypadku przykładowej opony jest to np. 91 H zazwyczaj podane za rozmiarem opony. Tutaj poszczególne oznaczają:
-
91 indeks nośności wskazuje, że opona jest przeznaczona do samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej nie przekraczającej 615kg na jedną oponę. Indeks nośności określa maksymalny dopuszczalny nacisk na oponę. Niestety nie wystarczy po prostu podzielić maksymalną dopuszczalną masę Twojego auta przez cztery. Nośność odnosi się do wartości dynamicznych a nie statycznych. Np. przy nagłym hamowaniu masa pojazdu może w dużym stopniu zostać przeniesiona na przednią oś. Dlatego nie pozostaje nic innego, jak sprawdzenie tej wartości w instrukcji auta.
H to indeks oznaczający, że opona może być użytkowana przy maksymalnej prędkości 210 km/h. Wielu z nas mylnie podchodzi do tego parametru wskazując, ze nie jeździ przecież tak szybko, wiec wystarczy nam w związku z tym niższy indeks (co wpływa oczywiście na niższą cenę). Trzeba tu podkreślić, że podobnie jak przy indeksie nośności nie tyle chodzi o maksymalną rozwijaną prędkość (choć też) ale o potencjał silnika i przeciążenia jakie są poddawane opony w trakcie przyspieszenia i hamowania. Dlatego mając samochód o mocy silnika np. 200 KM nie kupujemy opony z indeksem T nawet jeśli jeździmy maksymalnie 150 km/h, ale zalecaną W lub Y.
W okresie zimowym dopuszczalne jest obniżenie indeksu prędkości o jedną, dwie klasy (np z H na T, z V na H itp). Warto jednak skonsultować taki ruch ze specjalistą, który może potwierdzić to w katalogu technicznym.
Unikając większych kosztów i chcąc poprawić trakcję opony często decydujemy się na zmniejszenie średnicy kół na zimę. Ma to sens gdy na lato posiadamy np. opony 17 lub 18 calowe a dopuszczalna przez producenta auta jest zmiana kół na 15 lub 16 cali. Wówczas opona posiada wyższy bok i jest węższa. Przekłada się to na większą wysokość boku opony, co w praktyce wpływa na wyższy komfort jazdy (lepiej wybierane są nierówności) i lepsze zabezpieczenie felgi (mniej narażona jest na uszkodzenia mechaniczne). Węższa opona lepiej sobie radzi w kopnym śniegu czy błocie z uwagi na większy nacisk masy pojazdu na 1cm2 powierzchni styku opony z nawierzchnią. Węższa opona stawia też mniejszy opór – łatwiej kręci się kołem kierowniczym, samochód mniej „pływa” podczas jazdy w koleinach. Zmniejszenie szerokości opon wpływa też na wyższą odporność na poślizg hydrodynamiczny.
Często kierowcy szukają zamienników do stosunkowo wąskich rozmiarów np. omawianego 195/65R15. Nie zawsze taka zmiana ma sens. Zamiennik najlepiej skonsultować z fachowcem, który przy zachowaniu obwodu toczenia koła dobierze nam pasujący rozmiar zgodnie z regułami stosowania zamienników oraz biorąc pod uwagę zalecenia producenta samochodu.
Ustaliliśmy jakie podstawowe parametry posiada potrzebna nam opona. Pora iść dalej w naszych rozważaniach zanim dokonamy zakupu 🙂 . Na tym etapie trzeba zastanowić się :
-
Gdzie i na jakiego rodzaju drogach głównie poruszamy się naszym samochodem (miasto/drogi podmiejskie). To jedna z kluczowych informacji ponieważ bieżniki opon zimowych różnią się zasadniczo kształtem oraz właściwościami. Trudno stawiać na te same kryteria mieszkając w dużej miejscowości, gdzie zadbane drogi nie przysparzają zbytniego kłopotu jak małej, gdzie często trzeba się przebijać przez śnieżne zaspy a prędkość poruszania się jest dużo mniejsza. Określamy więc rodzaj dróg, na jakich się poruszamy: czy są to drogi główne, trasy ekspresowe, autostrady gdzie rozwijana prędkość będzie wyższa, czy podrzędne drogi, na których jesteśmy zmuszeni przemieszczać się z niewielką prędkością w o wiele gorszych warunkach i przy źle odśnieżanej nawierzchni.
-
Jakie średnioroczne przebiegi wykonujemy – czy jeździmy na długich dystansach pokonując wiele kilometrów czy dojeżdżamy do pracy, po dziecko w mieście lub do rodziny przy niewielkich przebiegach.
- Jakim jesteśmy kierowcą – jaki styl jazdy preferujemy? (agresywny, dynamiczny/spokojny)
-
Jakie są akceptowalne koszty zakupu – budżet jaki przewidujemy umożliwia nam dokonanie wstępnej selekcji. Mamy tu do wyboru opony z grupy premium, średniej czy ekonomicznej. W ramach danego przedziału jakościowego zazwyczaj mamy pole manewru i można dopasować odpowiedni bieżnik do swoich potrzeb.
Korzystając z samochodu do poruszania się na drogach miejskich gdzie są one zadbane i nie zaskakują nas zaspy czy głębokie błoto pośniegowe możemy sobie pozwolić na opony o mniej agresywnej rzeźbie, o bardziej zrównoważonych parametrach w każdej z tych trzech grup opon. Opony takie są bardziej komfortowe i zazwyczaj o lepszych parametrach na mokrej nawierzchni. To o tyle ważne, że zimy są coraz mniej przewidywalne i często śniegu w mieście brak, za to jest mokro-i tutaj agresywne, typowo śnieżne opony wcale nie radzą sobie dobrze.
Przy mniejszych przebiegach oraz jeździe głównie w mieście rozważyć można opony z grupy ekonomicznej, ponieważ nie będziemy wystawiać ich na ciężką próbę w trudnych warunkach. Opony z klasy ekonomicznej są mniej komfortowe co przy niższych prędkościach i krótszych dystansach nie jest uciążliwe.
Uwaga – Jeśli nie jesteście zwolennikami agresywnej jazdy, robicie średnie lub małe przebiegi, użytkujecie samochód na drogach miejskich, warto wziąć pod uwagę często odradzane w testach opony całoroczne.
W przypadku samochodów usportowionych czy pokonujących spore odległości na lepiej utrzymanych drogach np. głównych, ekspresowych czy autostradach gdzie zazwyczaj rozwijane prędkości są wyższe, a nawierzchnia zadbana odpuśćmy sobie opony meganiskobudżetowe jak bieżnikowane czy najtańsze produkty rodem z Dalekiego Wschodu. Opony te charakteryzują się długą drogą hamowania na mokrej nawierzchni, archaicznymi rozwiązaniami technologicznymi, wysoką głośnością i słabszą przyczepnością. Dlatego dla zwolenników jazdy z dreszczykiem sugerowałbym klasę premium. Wśród nich bowiem znajdziemy te bardziej komfortowe (niższa emisja hałasu), zazwyczaj o niższych oporach toczenia (co przełoży się też na mniejsze spalanie samochodu), krótszej drodze hamowania. Lepiej radzić będą sobie podczas dynamicznej jazdy, także w zakrętach. Zapewnią nam optymalne bezpieczeństwo przy wyższych prędkościach.
Jeśli pokonywane przebiegi są średnie lub wysokie, szukamy produktu dobrego w rozsądnej cenie, a komfort ma nieco mniejsze znaczenie – znajdą się ciekawe propozycje wśród opon klasy średniej.
Mieszkając w mniejszej miejscowości, gdzie drogi bywają zapominane przez służby drogowe często napotykamy nawiewy, zaspy czy błoto pośniegowe. Warto w wyborze opon skupić się na urozmaiconym, głębszym i agresywniejszym bieżniku. Agresywny bieżnik spisze się w trudnych sytuacjach ale zazwyczaj jest głośniejszy (przez co mniej komfortowy). Taka rzeźba bieżnika przekłada się też na wyższe opory toczenia i w przypadku wielu opon (szczególnie klas budżetowych) – na dłuższą drogę hamowania. Ma to o tyle mniejsze znaczenie, że z założenia jeździ się z niższymi prędkościami, a priorytetem jest mobilność pojazdu w ogóle (dobra trakcja). Szukać takich opon można w każdym z wszystkich trzech segmentów jakościowo-cenowych. Tutaj też – jeśli szukamy rozwiązań tanich – można więc pokusić się o opony mniej znanych marek. Nadają się właśnie dla kogoś, kto jeździ niespiesznie, często w kopnym śniegu, gdyż mają przeważnie agresywną rzeźbę bieżnika i zazwyczaj tylko w śniegu dość dobrze sobie radzą. Trzeba mieć jednak zawsze świadomość ich słabości w innych warunkach drogowych.
Reasumując – trudno dobrać idealny bieżnik, który w jednakowo dobry sposób będzie zachowywał się wszędzie. Jeśli cenisz komfort jazdy – opony z klasy ekonomicznej Cię raczej rozczarują. Zapewniają podstawowy poziom bezpieczeństwa, ale w ich przypadku koncerny nie inwestują w stworzenie przyjemnego w użytkowaniu produktu zgodnie z zasadą mniej płacisz-mniej wymagasz 😉 .
Jeśli oczekujesz od opon najlepszych osiagów – sięgnij po segment premium. Również jeśli użytkujesz opony na dalekich trasach, a przebiegi średnioroczne są wysokie. Ryzyko trudnej sytuacji drogowej statystycznie rośnie wraz z przebiegiem, dlatego warto zainwestować w dobre ogumienie.
Opony klasy medium dedykowane są pojazdom wykonującym średnie przebiegi, dla kierowców których priorytetem jest zakup dobrego produktu w rozsądnej cenie, przy zachowaniu względnego komfortu.
Wydając niemałe środki finansowe na nowe opony warto spróbować dokonać świadomego zakupu. Mam nadzieję, że ten artykuł nieco Wam pomoże. A jeśli nadal macie wątpliwości piszcie na adres info@netcar.pl 🙂
Pozdrawiam
Krzysztof, Netcar.pl