Oto druga część artykułu na temat gwarancji udzielanej przez producenta na swoje wyroby. Poruszę temat naprawiania opon oraz opiszę w jaki sposób powinno się składać reklamację. Poprzednia część jest dostępna pod tym linkiem: http://blog.netcar.pl/2013/01/15/gwarancja-na-opony-czesc-12/
3. Naprawiać opony?
Musisz wiedzieć, 
że gdy zdecydujesz się na naprawę opon u wulkanizatora, tracisz na nie gwarancję. Taki zapis widnieje praktycznie w każdych warunkach gwarancyjnych, niezależnie czy są to opony budżetowe, czy renomowanej marki. Jednak jeżeli opona nie sprawiała problemów, a została przebita np. przez szkło czy gwóźdź sam długo bym się nie zastanawiał tylko oddał oponę do naprawy. Jest to bardzo rozsądne i ekonomiczne rozwiązanie. Producent i tak nie uzna reklamacji (patrz akapit wyżej), więc po co oponę wyrzucać? Mniejszą dziurę bez problemu można załatać i użytkować oponę, aż do jej zużycia. Z gwarancji już nie skorzystamy, ale na oponie nadal pojeździmy (gdy nie sprawia problemów).
4. Jak złożyć reklamację z tytułu gwarancji?
Opony kupione na rynku wtórnym.
Jeżeli jesteśmy prawie pewni, że opona posiada wady fabryczne, a my (świadomie lub nieświadomie) nie uszkodziliśmy jej o krawężnik, dziurę czy w inny sposób opisany w akapicie 2-gim, w pierwszej kolejności powinniśmy skontaktować się ze sprzedawcą opon. Przykładowa procedura może wyglądać następująco:
- Kontakt ze sprzedawcą w celu ustalenia szczegółów
- Wysyłka opon na reklamację*
- Sprzedawca wstępnie ocenia opony a później przekazuje je do producenta
- Producent przeprowadza ekspertyzę i przekazuje jej wynik sprzedawcy
- Sprzedawca informuje klienta o wyniku reklamacji i badań
- Wysyłka reklamowanych opon/wysyłka nowych opon/rozliczenie finansowe**
* Jako że sprzedawca i producent na etapie zgłoszenia reklamacji nie dysponuje wiedzą, czy reklamacja jest zasadna czy nie, reklamujący powinien dostarczyć opony do reklamacji na własny koszt. W przypadku uznania reklamacji za zasadną, koszty transportu powinny zostać zwrócone klientowi.
** odesłanie reklamowanych opon w przypadku nieuznania reklamacji (zazwyczaj na koszt reklamującego) lub złomowanie ich na koszt producenta; wysyłka nowych opon gdy reklamacja jest uznana lub rozliczenie finansowe gdy reklamacja jest uznana częściowo (ze względu na zużycie opon, patrz akapit 1-szy).
Opony nabyte wraz z pojazdem.
Jeżeli mamy problem z oponami, a zostały one fabrycznie 
zamontowane przez producenta pojazdu, należy zwrócić się do dealera, który skontaktuje się z danym producentem opon i ustali szczegóły. Idealnym rozwiązaniem naszego problemu, jest gdy dealer sprowadzi specjalistę od spraw reklamacji producenta opon, którego towar użytkujesz i na miejscu rozpatrzy reklamację. Nieco mniej idealnym, ale równie dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z autoryzowanego serwisu oponiarskiego danej marki. Szczególnie rozbudowaną bazą serwisów dysponuje producent opon Continental. Niemniej możliwe, że oponę będzie trzeba zostawić w celu przeprowadzenia ekspertyzy, podobnie jak w przypadku opon zakupionych na rynku wtórnym.
Czas rozpatrywania reklamacji.
Czas rozpatrywania reklamacji jest ustalony w warunkach gwarancji producenta, ale sprzedawca powinien udzielić informacji w ciągu 14-stu dni. Zdarza się, że czas jest dłuższy, bo trzeba przeprowadzić dodatkowe ekspertyzy. Uwierz mi, producenci do każdej reklamacji podchodzą z należytą uwagą. Nawet zdarzyło się, że czas reklamacji wynosił ponad 30 dni. a sama opona była rozpatrywana przez zespół ekspertów w Belgii. Koszty transportu ponosił producent, któremu zależało na głębokiej analizie i wyeliminowaniu podobnych problemów z oponami w przyszłości. Bo dobrze przeprowadzona reklamacja powinna być priorytetem każdego producenta i sprzedawcy!
5. Podsumowanie
Zdaję sobie sprawę z tego, że reklamacja towaru wiąże się z niedogodnościami – wszak jesteśmy pozbawieni jednej opony, a na trzech kołach nie da się jeździć. Producenci opon nie oferują opony na okres reklamacji, a na wyposażeniu samochodu mamy jedynie koło dojazdowe, na którym jazda jest uciążliwa. Pół biedy, gdy wady ujawnią się od razu podczas zmiany opon w serwisie, wówczas z powrotem możemy założyć stare. Gdy posiadamy komplet kół czy opon na zimę, wówczas możemy przez 1-2 tygodnie użytkować takie opony – nic się nie stanie (zakładając, że mało jeździmy), a my nie będziemy pozbawieni sprawnego samochodu. Gorzej, gdy nie dysponujemy zapasowym ogumieniem. Co więc zrobić? Z reguły przed wysłaniem opony (czy opon) na reklamację, warto zasięgnąć opinii serwisanta czy wulkanizatora i zapytać, jakiego jego zdaniem są szanse na uznanie reklamacji. Jeżeli duże, można zapytać sprzedawcy, czy gdy reklamacja zostanie uznana rozliczy ją finansowo – wtedy możemy od razu kupić kolejną oponę (lub opony), a jak producent uzna reklamację, otrzymamy kasę:) Zapytasz – a jak nie uzna? Gdy producent stwierdził, że opona była uszkodzona mechanicznie i nie jest zalecane jej użytkowanie, to i tak musiałbyś kupić nową oponę:)
Uwaga: Warto zwrócić uwagę na dokonanie zakupu u zaufanego sprzedawcy, który umożliwi sprawne przeprowadzenie ewentualnej procedury reklamacyjnej jeśli zajdzie taka potrzeba.
Nie nastawiaj się jednak negatywnie do zakupu opon. Wadliwy towar to naprawdę niewielki odsetek sprzedawanego ogumienia:) .
Z pozdrowieniami,
Krystian,
Netcar.pl